Aneks do umowy sanujący wadliwe postanowienia, przewalutowanie kredytu lub ugoda.
Czy można pozwać bank i unieważnić umowę?
Często kredytobiorcy niezadowoleni z wzrostu swojego zobowiązania wobec banku i niepewności co do swojej sytuacji w przyszłości decydowali się na podpisanie ugody z bankiem lub zawarcie aneksu, na mocy którego kredyt przewalutowano. Inni frankowicze decydowali się na odroczenie płatności rat czy wydłużenie okresu kredytowania – również na mocy aneksu. W aneksach takich znajdowały się jednak oprócz postanowień umożliwiających takie odroczenie czy wydłużenie, dodatkowo zapisy sanujące (naprawiające) wadliwe postanowienia – wprowadzano przykładowo zapisy regulujące sposób ustalania kursów w Tabelach kursowych. Czy w takich sytuacjach można umowę podważyć? Odpowiem jak na prawnika przystało – to zależy.
Wszystko zależy od treści podpisanego dokumentu
Niektóre z zawieranych ugód czy aneksów faktycznie skutkuję eliminacją, zastąpieniem lub akceptacją zapisów niedozwolonych przez kredytobiorcę. Tyczy się to głównie ugód zawieranych w ostatnim czasie. Frankowicze znają przecież aktualną sytuację w Polsce – wiedzą, że dzisiaj wygrywa się ponad 90% spraw o unieważnienie umowy kredytu denominowanego w CHF lub indeksowanego do CHF. Ponadto w ramach takiej czynności (podpisywania ugody) uzyskują szczegółowe informacje i pouczenia, a treść postanowień ugody negocjują z kredytodawcą. Stąd skuteczne podważanie takiej ugody powinno być wykluczone. Dlaczego? Spieszę z odpowiedzią.
Świadoma, wyraźna i wolna zgoda na sanowanie wadliwego postanowienia
W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jak również Sądu Najwyższego przyjęto, że konsument może udzielić następczo „świadomej, wyraźnej i wolnej zgody” na postanowienie niedozwolone i w ten sposób jednostronnie przywrócić mu skuteczność. Oceniając więc skutki zawarcia przez konsumentów aneksu czy ugody należy odnieść się do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r. (III CZP 29/17), w której podkreślono, że „zgoda konsumenta musi być jednoznacznie, wyraźnie i stanowczo ukierunkowana na sanowanie wadliwego postanowienia. Wyrażenie zgody na zmianę umowy przez wyeliminowanie niedozwolonego postanowienia (zastąpienie go innym, uzupełnienie itp.) – choćby zmiana ta była indywidualnie uzgodniona – nie może być traktowane samo przez się jako wyraz woli sanowania wadliwego postanowienia”. Ugodę, którą opisałam powyżej śmiało uznać można za wyraz takiej zgody.
Aneks/ugoda przewalutowująca kredyt na „czysty” kredyt złotówkowy
Sąd Najwyższy w uchwale podjętej w składzie 7 sędziów w dniu 20 czerwca 2018 r., sygn. III CZP 29/17, stwierdził wyraźnie: „Oceny czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy.” Oceny postanowień umownych dokonuje się na moment zawarcia umowy, a zatem możliwość późniejszego przewalutowania kredytu nie ma żadnego znaczenia z punktu widzenia postępowania w sprawie o unieważnienie umowy kredytu frankowego.
Inne aneksy i ugody sanujące wadliwe postanowienia
Zawarcie przez frankowicza nieświadomego nieważności umowy aneksu pozostaje bezskuteczne, nie „konwaliduje” umowy i nie eliminuje negatywnych skutków abuzywności postanowień umownych. Równie istotne jest to, że kredytobiorcy nie byli zazwyczaj prawidłowo poinformowani przez bank o wszystkich konsekwencjach zawarcia takiego aneksu lub ugody. Nie byli informowani, że bank poprzez aneks czy ugodę zmierza do zmiany niedozwolonych postanowień umowy. Kredytodawcy wykorzystywali często w tym zakresie swoją nadrzędną pozycję względem kredytobiorców, narzucając im treść podpisywanego dokumentu. Można więc uznać, że zawarcie takiego aneksu czy ugody nie stoi na przeszkodzie by unieważnić umowę kredytu denominowanego czy indeksowanego.
Jak opowiedział się Sąd Najwyższy?
Warto zauważyć, że Sąd Najwyższy podjął się oceny możliwości sanowania niedozwolonego postanowienia wskutek późniejszego zdarzenia. Orzeczenie to było wynikiem stosowania przez banki praktyki zawierania z kredytobiorcami aneksów w celu „naprawienia” obarczonej klauzulami niedozwolonymi umowy. Sąd Najwyższy opowiedział się w sposób jednoznaczny przeciwko takim praktykom.
Zawarłem aneks do umowy sanujący wadliwe postanowienia lub ugodę. Czy w mojej sytuacji mogę pozwać bank?
Odpowiedź na powyższe pytanie jest jak najpewniej twierdząca. Pamiętaj jednak, że zawierane aneksy i ugody są różne i warto przed podjęciem takiego kroku skonsultować tę kwestię z prawnikiem specjalizującym się w kredytach powiązanych z frankiem szwajcarskim – w tej sprawie skontaktuj się z LexNord. Zapraszam również do zapoznania się z ofertą kancelarii – prowadzimy sprawy zarówno z zakresu kredytów frankowych jak i złotówkowych.